
Komserwis w nowej odsłonie na targach Warsaw Home Green Days
przez semhub
Nigdy jeszcze tak długo nie czekaliśmy na żadne wydarzenie branżowe. Po bardzo udanej edycji w 2019 roku, którą podsumowaliśmy w tym artykule, planowaliśmy pokazanie nowej małej architektury już za rok. Jednak nasze założenia zweryfikowała siła wyższa.
- Ze względu na pandemię COVID-19 tę edycję targów przesuwano od 2020 roku — przypomina Elżbieta Dworak. - W tym czasie nie zmieniły się jednak powody, dla których Komserwis zdecydował się wybrać tę imprezę. Green Days to jedno z najważniejszych wydarzeń dotyczących planowania zieleni w naszym kraju. Dla firmy takiej jak nasza, wyposażającej, między innymi, parki lub skwery, targi o takim profilu to bardzo dobra okazja do promocji.
Jak podkreślają organizatorzy, udział w Międzynarodowych Targach Architektury Krajobrazu i Ogrodnictwa Green Days umożliwia:
- poznanie najnowszych trendów i innowacji w branży,
- spotkanie się z największymi producentami z Polski i zagranicy,
- podniesienie kwalifikacji poprzez uczestnictwo w warsztatach i prelekcjach towarzyszących imprezie.
Z naszej perspektywy to też najlepsze miejsce do poznania wielu osób z branży. Dowodem na to był udział w wydarzeniu Stowarzyszenia Architektury Krajobrazu, którego jesteśmy członkiem wspierającym. Stoisko tej organizacji stało się niejako łącznikiem między producentami a architektami. Również w przestrzeni targowej Komserwis nie zabrakło ekspertów z branży:
- Myślę, że wszyscy zainteresowani meblami miejskimi przeszli przez nasze stoisko. Pojawiło się wielu architektów czy urzędników odpowiedzialnych za zieleń w miastach, ale spektrum odwiedzających było znacznie szersze — podsumowuje Elżbieta Dworak.
Podczas tegorocznych targów na stoisku Komserwis pokazaliśmy meble Flow, które zawsze cieszą się wielkim uznaniem odwiedzających. Nowością było wyeksponowanie większej ilości betonowej małej architektury m.in. ławki Brno i koszy Intal. Wiosenny powiew świeżości nie ominął też formy stoiska:
- Zmiana formy stoiska była nieco wymuszona okolicznościami, ale mogę powiedzieć, że zdecydowanie zdała egzamin. Chcieliśmy zainspirować i zachęcić gości targów do zastanowienia się nad przestrzenią publiczną, dzięki cytatom, które umieściliśmy na ścianach, jednocześnie pokazaliśmy meble z naszej oferty, których nie udało nam się zabrać ze sobą. Oczywiście, zaprezentowaliśmy także modele mebli miejskich, które zawsze są naszym hitem. Myślę, że połączenie stałych elementów wystawy z całkowicie nowym projektem ścian sprawdziło się.
Mamy nadzieję, że również w przyszłym roku (tym razem bez żadnych nieoczekiwanych przesunięć) będziemy mogli zaprezentować naszą małą architekturę podczas Warsaw Home Green Days. Do zobaczenia!