Inspirujące cytaty o ławkach

przez semhub

Ławka w parku bywa nie tylko przedmiotem codziennego użytku, elementem wystroju przestrzennego, czy miejskim meblem. Czasami bywa tak, że ławka w parku czy sam park stają się bardzo magicznym miejscem…

Zapraszamy na 5 literackich cytatów z parkiem i ławką w tle.

lawka-2

Zawsze lubiłem ławki. Są znakiem wycofania, dystansu, łagodnej marginalizacji na obrzeżu świata. Są nieocenionym punktem obserwacyjnym, dogodnym schronieniem, bezpieczną przystanią na poboczu drogi dla tych, którzy potrafią się zatrzymać. Spędziłem wiele godzin na ławkach, kontemplując świat. Istnieją ławki cudowne, niestosowne, wysoce nieprawdopodobne, które stoją w niewiarygodnych miejscach. Człowiek siedzący na ławce nie należy już do rzeczywistości, a w każdym razie się od niej odcina. To proste siedzisko czyni zeń poetę i porusza jego horyzonty. Jeśli istnieje jakieś miejsce, które nie podlega tumultowi świata, jest nim właśnie ławka.

Laurent Graff - „Szczęśliwe dni”

lawka-1

Przewaga ławki nad komputerem dla większości ludzi jest oczywista i niekwestionowana. Głównie ze względu na bliskość, zapach i dotyk. Nie kwestionował tego. Uważał jednak , że słowami można zastąpić zapach i dotyk. Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi. Zapach można tak opisać, ze nabierze smaku i kolorów. Gdy już jest czulej od słów i pachnie od słów, to wtedy słowami można zastąpić zapach i dotyk. Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi. Zapach można tak opisać, że nabierze smaku i kolorów. Gdy już jest czule od słów i pachnie od słów, to wtedy... wtedy trzeba najczęściej wyłączyć modem. Na ławce wtedy przeważnie wyłącza się rozsądek.

Janusz Leon Wiśniewski – „Samotność w sieci”

lawka-5

Dziedzictwo narodowe to są najzwyczajniejsze rzeczy. Spacer z dzieckiem w parku, wylegiwanie się w łóżku w sobotę i wspólny niedzielny obiad. Dziedzictwo to jest wychowywanie swoich dzieci tak, żeby potrafiły być dobre, mądre i prawe.

Zygmunt Miłoszewski – „Bezcenny”

lawka-4

Nie mieściło mi się w głowie, że śmierć może być obok mnie, mieć ludzką twarz i serce zatrute nienawiścią, że może być ubrana w mundur lub płaszcz gabardynowy, stać w kolejce do kina, śmiać się w barach, lub prowadzić rano dzieci na spacer do parku (...).

Carlos Ruiz Zafón – „Cień wiatru”

tallin-main

Pojawia się napięcie , sadowi się gdzieś za mostkiem i stamtąd będzie Nie raz nie dwa , telepać całym ciałem. Albo delikatnie kłuć. Albo zabierać ślinę z gardła. Albo tylko zmiękczać nogi. Wtedy trzeba będzie usiąść gdzieś na ławce w parku, otrzeć pot z czoła i czekać aż przejdzie. Nie przejdzie. Napięcie staje się przyszłością, będzie non stop , do końca. Ale pierwszego dnia człowiek o tym nie myśli. Chce zasnąć od razu, na wieki wieków.A On każe mi żyć

Wojciech Tochman –„ Wściekły pies”

Wróć